
Test posłuszeństwa, który my, poganie, przechodzimy, jest tak surowy, jak ten, który Bóg dał Izraelowi w drodze do Kanaanu. Spośród 600 tysięcy mężczyzn, którzy przeszli przez Morze Czerwone, niewielu dotarło do końca z pozytywnym wynikiem. Ich test dotyczył ziemskiej ojczyzny; nasz dotyczy życia wiecznego, ale w obu przypadkach kryterium jest posłuszeństwo przykazaniom Bożym. Bez względu na to, jak przekonujący może być argument, nie możemy dać się zwieść żadnemu argumentowi, by nie przestrzegać praw Bożych przekazanych Jego prorokom w Starym Testamencie. To jest test, w którym, niestety, miliony dusz w kościołach przez wieki zawodzą. One wpadły w pułapkę węża i dlatego nie są posyłane do Jezusa po przebaczenie i zbawienie. Ojciec nie posyła do Syna jawnych nieposłusznych. | Bóg prowadził was przez całą drogę na pustyni, aby was upokorzyć i wystawić na próbę, aby poznać, co jest w waszych sercach i czy będziecie przestrzegać Jego przykazań, czy nie. Pwt 8:2
Zrób swoją część w dziele Bożym. Udostępnij tę wiadomość!